Czym jest CBD i jak działa?

CBD to jeden z wielu związków chemicznych występujących w konopiach siewnych (Cannabis sativa), nie wykazujący działania psychoaktywnego, w przeciwieństwie do THC (tetrahydrokannabinolu), który jest odpowiedzialny za „haj” związany z marihuaną. Badania sugerują, że CBD może mieć działanie przeciwzapalne, przeciwlękowe, antydepresyjne oraz wspierać zdrowy sen. Stąd wielu rodziców rozważa stosowanie CBD u swoich dzieci, szczególnie w sytuacjach stresu, lęków czy problemów ze snem.

Opinia lekarzy: ostrożność jest kluczowa

Lekarze podchodzą do stosowania CBD u nastolatków z ostrożnością. Dr Maria Kowalska, pediatra specjalizująca się w medycynie młodzieżowej, podkreśla, że choć CBD jest stosunkowo bezpieczne, jego wpływ na rozwijający się mózg nie jest jeszcze w pełni zrozumiany. „Nie ma jednoznacznych badań dotyczących długoterminowego wpływu CBD na mózg nastolatków. Wiemy, że mózg w okresie dojrzewania jest szczególnie wrażliwy na wszelkie substancje chemiczne, dlatego zalecam ostrożność i ścisłą kontrolę, jeśli rodzice decydują się na jego użycie” – tłumaczy dr Kowalska.

Dr Jan Nowak, psychiatra dziecięcy, zwraca uwagę na fakt, że CBD nie jest lekiem na każdy problem emocjonalny czy psychiczny, a stosowanie go bez konsultacji ze specjalistą może prowadzić do maskowania poważniejszych problemów. „W wielu przypadkach problemy emocjonalne nastolatków wymagają wsparcia terapeutycznego, a nie tylko łagodzenia objawów. CBD może być pomocne, ale zawsze warto ustalić przyczynę objawów i znaleźć odpowiednią formę wsparcia” – podkreśla.

Opinie rodziców: mieszane odczucia

Wśród rodziców zdania są podzielone. Monika, mama 16-letniego Adama, opowiada, że CBD pomogło jej synowi w radzeniu sobie z silnym stresem szkolnym oraz problemami ze snem. „Próbowaliśmy różnych metod, a CBD okazało się najłagodniejsze i najskuteczniejsze. Adam sam zauważył, że jest spokojniejszy, a jego sen jest lepszy. Oczywiście, nie stosujemy tego codziennie, tylko wtedy, gdy jest wyjątkowo trudno” – relacjonuje Monika.

Z kolei Krzysztof, ojciec 15-letniej Zosi, jest bardziej sceptyczny. „Nie jestem przeciwnikiem CBD, ale obawiam się, że sięgnięcie po nie u nastolatków może być zbyt pochopne. Moja córka czasem ma gorsze dni, ale staram się jej pomóc w bardziej naturalny sposób – rozmowa, sport, zdrowa dieta. Nie sądzę, aby CBD było konieczne, gdy istnieją inne metody wsparcia” – wyjaśnia Krzysztof.

Badania nad bezpieczeństwem CBD dla nastolatków

Obecnie istnieje niewiele badań nad długoterminowym wpływem CBD na mózgi nastolatków. Dotychczasowe badania, choć obiecujące, były przeprowadzane głównie na dorosłych lub zwierzętach. Jedno z badań przeprowadzonych przez Uniwersytet Kolorado na grupie nastolatków wykazało, że CBD może łagodzić objawy lęku, jednak potrzebne są dalsze badania, aby potwierdzić, że jest ono całkowicie bezpieczne w tej grupie wiekowej.

„CBD może być mniej ryzykowne niż niektóre leki psychotropowe stosowane u młodzieży, ale to nie znaczy, że jest bez ryzyka. Istnieje potrzeba przeprowadzenia dużych, długoterminowych badań na temat wpływu CBD na młodzież, aby móc jednoznacznie określić jego bezpieczeństwo” – mówi dr Nowak.

Kwestie prawne i regulacyjne

Choć CBD jest legalne w wielu krajach, jego stosowanie u nieletnich może być regulowane przepisami prawa. W Polsce produkty zawierające CBD można kupić legalnie, ale nie ma jednoznacznych wytycznych dotyczących ich stosowania przez osoby poniżej 18. roku życia. Wiele zależy od opinii lekarza i świadomej zgody rodziców, jednak brak jednoznacznych regulacji pozostawia przestrzeń do interpretacji.

Co sądzą sami nastolatkowie?

Sami nastolatkowie także mają zróżnicowane opinie na temat stosowania CBD. Wielu z nich dostrzega potencjalne korzyści płynące z jego działania, zwłaszcza ci, którzy zmagają się z lękami, bezsennością czy stresem szkolnym. 17-letnia Ola opowiada: „Używałam CBD przed maturą, żeby lepiej spać i mniej się denerwować. Czułam, że pomaga mi zachować spokój, ale nie sięgam po to regularnie. To raczej takie wsparcie, kiedy naprawdę jest ciężko”. Z kolei Kacper, 16-latek zmagający się z przewlekłym stresem, uważa, że CBD nie jest dla niego najlepszym rozwiązaniem: „Próbowałem kilka razy, ale nie poczułem dużej różnicy. Może nie zadziałało tak, jak się spodziewałem, albo po prostu potrzebuję czegoś innego, np. terapii”.

Wielu młodych ludzi wyraża również ostrożność i obawy związane z działaniem CBD, świadomi, że jest to wciąż substancja działająca na ich organizm. Nastolatkowie często sugerują, że CBD to dla nich raczej ostatnia deska ratunku, a nie coś, po co chcieliby sięgać na co dzień. Jak mówi 15-letnia Zosia: „Wolę porozmawiać o swoich problemach, a nie od razu sięgać po coś, co jest w sumie jak lek. Mam mieszane uczucia, zwłaszcza że nie wiadomo, jak CBD wpływa na mózg nastolatka”. Ich postawy odzwierciedlają więc różnorodność podejść, w której nie brakuje zarówno nadziei na wsparcie, jak i wątpliwości co do bezpieczeństwa i długotrwałych efektów stosowania CBD w młodym wieku.

Czy CBD jest zatem bezpieczne dla nastolatków?

Odpowiedź nie jest prosta. Lekarze i specjaliści zalecają ostrożność, szczególnie biorąc pod uwagę rozwijający się mózg nastolatków oraz brak jednoznacznych badań. CBD może być bezpieczne w małych dawkach i pod nadzorem specjalisty, ale decyzja o jego stosowaniu powinna być podjęta po konsultacji z lekarzem i rozważeniu alternatywnych metod wsparcia zdrowia psychicznego.

Rodzice, którzy decydują się na stosowanie CBD dla swoich dzieci, powinni być świadomi potencjalnych ryzyk oraz monitorować efekty stosowania tego preparatu. Jak podsumowuje dr Kowalska: „CBD może być jednym z narzędzi wspierających zdrowie psychiczne nastolatków, ale jak każde inne narzędzie, powinno być używane z rozwagą i świadomością”.